Między ulicą Kinową, a kanałem Wystawowym wzdłuż Alei Stanów Zjednoczonych nie znajdziemy żadnych arcydzieł sztuki ulicy. Bardziej z przyzwyczajenia, niż z chęci pokazania czegoś ciekawego piszę ten post. Tak wygląda graffitowa Warszawa na Przyczółku Grochowskim wzdłuż Alei Stanów Zjednoczonych. Byle jaki nocny bombing i jeden Legijny mural. Zawsze ten sam styl w nielegalach.
[ zdjęcia z 16 czerwca 2013 roku ]
Artur Miłobędzki
Blog about street art and graffiti. What is the difference between graffiti and street art? Both forms are very similar. Writers and artists do in public. Graffiti is a form of advertisement, but street art is a form of message. In other word graffiti is tags and street art is art? This is only my opinion ...
Komentarze
Get this Recent Comments Widget
Popular Posts
-
Na żelbetowych podporach mostu Łazienkowskiego w okolicy ulicy Myśliwieckiej stworzono kolekcję murali, z których część to prawdziwe dzi...
-
W przejściu pod budynkiem przy ulicy Szwankowskiego 4 na Jelonkach czeka nas niespodzianka w postaci muralu. Kolorystyka dobrze dobrana. Ta...
-
Jest takie osiedle w Warszawie o którym krążą już legendy. W większości to wyssane z palca bzdury, bo mieszkają tam tacy sami Warszawiacy, j...
-
Szklany sześcian z reprodukcją obrazu Canaletta Krakowskie Przedmieście w stronę Placu Zamkowego ( Krakowskie Przedmieście w stronę Kolumn...
-
Mural przy ulicy Wioślarskiej na Solcu w Warszawie składa się z kilku części namalowanych na wspólnym tle. Tłem jest miejska dżungla, która ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz